Scooby-dooby-doo, Scooby-dooby-dooby-doo
Scooby-doobydooby-doo
Scooby-doo, Scooby-dooby-dooby-doo
Scooby-dooby-dooby-doo
Chciałbym powrócić do czasów kiedy oglądałem bajki
Nie potrzebny był nam browar, wódka, jointy albo fajki
Wystarczył nam telewizor i leciało Scooby-doo
Scooby-dooby-dooby-doo, Scooby-dooby-dooby-doo
Chciałbym powrócić do czasów kiedy oglądałem bajki
Nie potrzebny był nam browar, wódka, jointy albo fajki
Wystarczył nam telewizor i leciało Scooby-doo
Scooby-dooby-dooby-doo, Scooby-dooby-dooby-doo
Jestem ogarnięty, ale noszę milenijną układankę
Byłem zbyt długo w ukryciu, teraz ja zagrywam kartę
Daruj sobie to mówienie, że to wszystko nic nie warte
Motywację mam jak Omi w walce o srebrzystą mantę
Zatrzymać to wszystko wtedy nic nie obchodziło nas
Tak jak Larry, Buck i Otto, mieć możliwość cofnąć czas
Mieć możliwość tak zawalczyć o to co Samuraj Jack
Każdy poranek był piękny, czemu teraz nie jest tak
Chciałbym powrócić do czasów kiedy oglądałem bajki
Nie potrzebny był nam browar, wódka, jointy albo fajki
Wystarczył nam telewizor i leciało Scooby-doo
Scooby-dooby-dooby-doo, Scooby-dooby-dooby-doo
Mam swoje laboratorium, zamiast wynalazków mam tekst
Nie widzę nic dalej, lecę w ciemno jak Johnny Test
Droga ma jest bardzo długa, stoję na początku szlaku
Jestem jak tamten samuraj, który poluję na Aku
Więc, będę tego trzymał się, nie zawrócisz mnie
Bo dzięki temu ja wrócę tam gdzie od początku chcę
Chciałbym powrócić do czasów kiedy oglądałem bajki
Nie potrzebny był nam browar, wódka, jointy albo fajki
Wystarczył nam telewizor i leciało Scooby-doo
Scooby-dooby-dooby-doo, Scooby-dooby-dooby-doo
Scooby-dooby-dooby-doo